Weronika Idzikowska

5 zasad codziennej pracy, które polecam edukatorom i animatorom…

 

W artykule „Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy” Marlena Jałoszyńska prezentuje przydatne pomoce, które można łatwo i efektywnie wykorzystać w pracy. Przykłady podobnych narzędzi można oczywiście mnożyć, a podane propozycje potraktować jako inspirację do poszukiwania w sieci sposobów na lepszą organizację czasu pracy czy możliwości segregowania i przetwarzania niezbędnych zasobów. Jeśli bierzesz pod uwagę wielość, a czasami i różnorodność rzeczy, którymi zajmujesz się jako animator lub edukator – rozmaitych projektów, pracy z różnymi klasami, organizacji wycieczek, prowadzenia kół zainteresowań, własnej firmy, rozwoju osobistego (kolejność przykładów jest tu przypadkowa i nie tworzy żadnej hierarchii) – masz świadomość, że skuteczna samoorganizacja to podstawa przetrwania.

Jako animatorka wykorzystuję przeróżne narzędzia – papierowe kołonotatniki, kalendarze online, platformy internetowe do segregowania danych itd. Przede wszystkim jednak skupiam się na pięciu zasadach (przyznaję, próbuję je aplikować do mojej pracy z różnym skutkiem), które polecam również tobie:

1. SZANUJĘ CZAS. SWÓJ I INNYCH

Nieważne, czy mam przy sobie papierowy kalendarz, czy kalendarz online, czy nadążam z wpisywaniem do niego wszystkich planów, czy też zapominam o wynotowaniu niektórych wydarzeń. Ważne, żeby nie przekroczyć pewnej granicy – nie wziąć na siebie zbyt wiele, a jeśli to się stanie, umieć powiedzieć o tym ludziom, z którymi pracuję, i umiejętnie scedować część zadań na innych po to, żeby zostały zrealizowane w umówionym czasie. Branie na siebie zbyt wielu spraw na raz to kłopot nie tylko dla ciebie, przede wszystkim – to zmora ludzi, z którymi pracujesz, których praca jest hamowana przez niewykonanie jakiegoś zadania na czas lub, co gorsza, którzy to zadanie muszą wykonać potem za ciebie.

Ale też: potrafię odpoczywać. I potrafię wyjść z pracy – także myślami. Frustracja spowodowana przepracowaniem, które sama / sam sobie fundujesz, może obniżyć twoją wydajność w pracy i poza pracą (jeśli już zaczniesz z niej wychodzić…), popsuć nastrój, wpłynąć negatywnie na relacje ze współpracownikami, z bliskimi, a ostatecznie doprowadzić cię do wypalenia zawodowego i poczucia klęski.

2. DZIELĘ SIĘ SWOIMI UMIEJĘTNOŚCIAMI I KORZYSTAM Z UMIEJĘTNOŚCI INNYCH

Znam swoje mocne i słabe strony, wiem, co lubię, a czego nie znoszę. Wiem też, co mnie pasjonuje i czego chciałabym się nauczyć. I komunikuję innym otwarcie, jakie mam umiejętności, a jakie potrzeby. Tego samego wymagam od ludzi, którzy ze mną pracują. Dzięki temu oszczędzam czas i energię, kiedy przykładowo powinnam edytować zdjęcie. Byłoby to dla mnie żmudne i czasochłonne zajęcie (mimo że mam dostęp do prostych narzędzi, o których wspomina Marlena), zgłaszam więc taką potrzebę koleżance z zajmującej się obróbką zdjęć. Dla niej to czysta przyjemność. Ale jeśli bardzo zależy mi, żeby nauczyć się operowania jakimś narzędziem czy pracy nad jakimś konkretnym zadaniem, również informuję o tym ludzi, z którymi współpracuję. I biorę się za to zadanie, mając świadomość – swoją i zespołu – że będę się tego dopiero uczyć. Nawet jeśli ktoś inny ma ku temu lepsze predyspozycje (na takie sytuacje możemy sobie pozwolić zwykle wtedy, gdy nie działamy pod presją czasu).

Dzielę się swoją wiedzą, zasobami, doświadczeniami i inspiracjami. Dzięki rozmaitym platformom (dwie wymienia Marlena) mogę udostępniać materiały, z których korzystam, kiedykolwiek i gdziekolwiek jestem, o ile tylko mam dostęp do sieci. Uważam, że udostępnianie tych danych innym wpływa rozwijająco na wspólnie realizowane działania. Nie działam w próżni.

3. TRAKTUJĘ UCZESTNIKÓW MOICH DZIAŁAŃ JAKO ICH WSPÓŁTWÓRCÓW

Również z uczestnikami projektów i akcji, które realizuję, wymieniam się pomysłami, inspiracjami i wiedzą. Wspólnie decydujemy, z czego i w jaki sposób skorzystamy. Możemy przynieść na spotkanie ulubione utwory muzyczne i ich wysłuchać, możemy wrzucić muzykę na wspólny dysk Google i przez tę platformę zadecydować, który kawałek przyda nam się do konkretnych działań. Ktoś chce i potrafi nagrać krótki film o naszych działaniach, ktoś inny go zmontuje. Jeśli pracujemy nad scenariuszem jakiegoś wydarzenia, robimy to wspólnie. Decydujemy, kto za co będzie odpowiedzialny, jakie zadania będzie mieć do wykonania. Inspirujemy się wzajemnie. Nie bacząc na to, czy ktoś ma lat pięć, trzydzieści, czy może zbliża się do osiemdziesiątki.

Możemy robić to za pomocą narzędzi online oraz podczas bezpośrednich spotkań. To nasz wspólny wybór.

4. NIE BOJĘ SIĘ NOWYCH MOŻLIWOŚCI

Dzieciaki, z którymi pracuję, nieustannie „snapują”. Nie mam Snapchata, nie potrzebuję, ale dlaczego nie miałabym spróbować i dowiedzieć się, dlaczego „snapy” są tak ważne dla moich dzieciaków? Albo: moja znajoma od zawsze opracowywała z dziećmi przedstawienia teatralne, korzystając z przygotowanych wcześniej scenariuszy, tymczasem w dzieciach drzemie ogromny potencjał do improwizacji. Któregoś dnia znajoma w końcu się przełamała, nie wzięła ze sobą scenariusza i postanowiła pracować na improwizowanym materiale. Dziś scenariusze tworzy razem z dzieciakami, raczej jako zapis wykonanej pracy warsztatowej niż gotowiec do postawienia na scenie.

Nawet jeśli uważasz, że narzędzia online proponowane przez Marlenę nie są dla ciebie, bo lepiej się czujesz wśród analogowych propozycji – jeżeli widzisz obszar, w którym mogłyby ci się przydać, i masz możliwość, żeby je wypróbować, po prostu to zrób.

5. STARAM SIĘ BYĆ W ZGODZIE ZE SOBĄ

Świat pędzi do przodu. Pojawiają się coraz nowsze narzędzia i aplikacje, spektrum możliwych działań w sieci jest ogromne. Mogę wykorzystywać te propozycje w swojej pracy z dziećmi. Ale też – nie muszę tego robić. Nikt nie może i nie powinien zmuszać mnie do tego, żebym założyła konto na Instagramie, jeśli tego nie chcę. Proste, prawda?

 

Weronika Idzikowska – animatorka społeczna i kulturowa, pedagożka kultury. Ukończyła Laboratorium „Projektowanie Kultury” na Uniwersytecie SWPS oraz szkolenie certyfikacyjne dla trenerów Familylab Polska. Współpracuje m.in. z Małopolskim Instytutem Kultury w Krakowie, Instytutem Teatralnym im. Z. Raszewskiego w Warszawie, Wojewódzkim Domem Kultury w Kielcach. Współautorka podręcznika dla animatorów kultury i nauczycieli pt. Projektuj z dziećmi! Edukacja kulturowa w praktyce. Prowadzi szkolenia dla nauczycieli, animatorów, rodziców, dorosłych zainteresowanych podejmowaniem długofalowych działań na rzecz rozwoju społeczności dziecięcych oraz budowaniem i wzmacnianiem perspektywy relacyjnej w pracy z dziećmi.

Zobacz również